Kamil Majchrzak przyznał, że w pierwszym secie meczu otwarcia igrzysk w Tokio prezentował się dobrze, ale nie miało to przełożenia na wynik. "Ne wygrywałem tych punktów, które trzeba było wygrać" - ocenił polski tenisista po porażce z Serbem Miomirem Kecmanovicem 4:6, 2:6.